Tata Miś
„Tata Miś” to prosty wyścig po lodowych krach, z drobnymi przeszkodami w postaci połamanego lodu. A wszystko po to, by za „Tatą Misiem” koniec końców trafić do lodowej wanny. Jest też wersja nieco trudniejsza, czyli prawie wszystkie kafelki z początku toru trafiają tuż przed wannę, wydłużając tym samym rozgrywkę. Popatrzcie…
Ocena
Ocena 5 z dwóch powodów. Pierwszy to, że już nawet Mateusz, który nie ma jeszcze 4 lat, potrafi z naszą lekką pomocą grać w wersje bez wydłużania toru. Po drugie, Tomek gra w wersję zaawansowaną, która niby też jest prosta, a jednak wymaga większego ryzyka zanim tor znowu się nie wydłuży.